Drodzy Polaniczanie, Drogie Polaniczanki! Szanowni Państwo!
Długo zastanawiałam się, co napisać w tekście, który ma być słowem wstępnym do nowego numeru „Nieregularnika”, pożegnaniem (jeszcze ostatni numer redagowała wieloletnia redaktor naczelna – śp. Grażyna Redmerska), powitaniem (to pierwszy numer wydawany pod moją redakcją, co przyjęłam z lekką obawą, ale też entuzjazmem) i wprowadzeniem do treści zawartych w tym wydaniu.
Aby zachować pewną chronologię i oddać wszystkim należny szacunek:
-
- Grażynko – Tobie dedykuję ten numer „Nieregularnika Polanickiego”, mając w pamięci Twoją osobę i wszystko to, co przez lata było Twoją zasługą;
-
- Drogi Zarządzie Towarzystwa Miłośników Polanicy i Redakcjo „Nieregularnika Polanickiego” – dziękuję za zaufanie, które jest dla mnie nie tylko przejawem życzliwości, ale też wielkim zobowiązaniem;
-
- Drodzy Czytelnicy i Drogie Czytelniczki – oddając nowy „Nieregularnik” w Państwa ręce, życzę przyjemnej lektury. W tym numerze opisujemy kilka wydarzeń, które mogą mieć charakter historyczny (nie tylko z uwagi na upływający czas, ale przede wszystkim na ich treść i ważność), przybliżamy sylwetki polaniczan, których pożegnaliśmy w ostatnim czasie i – niezmiennie – pokazujemy piękno Polanicy w różnych jego wymiarach.
Z serdecznym pozdrowieniem,
Agata Winnicka
redaktor naczelna